SESJA STYLIZOWANA "KLEJNOTY"

Organizacja i koordynacja: Dr Wedding & Pani od Ślubu

Miejsce: Mille Vigiani

Modelka: Paulina Baran

Photo: Magdalena Kimak

Video: Get Married

Wizaż: Gosia Abramowicz

Suknie ślubne: Magdalena Carter & Anna Sarnowska

Buty: Madeline Wedding Shoes

Biżuteria: Kleo Sutasz, Stone Story & Rózga Store

Kwiaty: Flauers

Słodki stół: Ruda Gotuje

Dekoracje: Dekoracje Konstancin

Sztućce: Event Chair

Papeteria i winietki: Blooming Elegant

Podczas organizacji stylizowanej sesji ślubnej przyświecały nam – Oldze (Pani od Ślubu) i Magdzie (Dr Wedding) dwa główne cele: możliwość zaprezentowania warsztatu (bądź produktów) wszystkich zaangażowanych w nią osób oraz inspiracja Par Młodych odnośnie stylu, jaki może zostać wyczarowany podczas ich przyjęcia. Jak wiadomo bowiem, tych może być bardzo wiele – jako organizatorki sesji chciałyśmy pokazać tym razem propozycję elegancką, z klasą ale i z pazurem oraz odrobiną szaleństwa.

Dlaczego właśnie taką? Przede wszystkim uświadomiłyśmy sobie, że obie uwielbiamy ciekawe kolorystyczne połączenia, nie chciałyśmy jednak, aby sesja wyglądała infantylnie. Postawiłyśmy zatem na głębokie, ciemniejsze kolory, przywodzące na myśl szlachetne kamienie: szafir, ametyst, szmaragd, rubin. Do tego nasza ulubiona fuksja oraz odrobina klasycznej czerni i wciąż modnego złota, przełamane surowością materiałów – cegłą, metalem, betonem – czy to mogło się udać?

To połączenie zdeterminowało wygląd dodatków oraz słodkiego kącika. W wypożyczalni Dekoracje Konstancin znalazłyśmy niemal wszystkie przedmioty niezbędne do aranżacji stołu: szmaragdowy, welurowy obrus, przezroczyste podtalerze ze złotym rantem, niebieskie serwety, rubinowe kielichy, złote świeczniki. Uzupełniłyśmy nakrycie o błękitne szklanki i smukłe pastelowe świece, a kropką nad "i" okazały się złote sztućce użyczone przez firmę Event Chair. Nietuzinkowe winietki - kaligrafowane na kamieniach agatu - oraz minimalistyczne, delikatne zaproszenia ślubne wykonała pracownia Blooming Elegant.

Słodkości (przygotowane przez Ewę Dworzyńską - Ruda Gotuje) swoim wyglądem również idealnie oddały charakter sesji. Pierwsze skrzypce grał trzypiętrowy, szmaragdowy tort ozdobiony wyrazistymi kwiatami, zaraz za nim w oczy rzucały się babeczki z rubinowym kremem. Nie zabrakło oryginalnych granatowych makaroników, biało - niebieskich ciasteczek i czekoladowych cake popsów. Feeria barw i smaków!

Wreszcie to, co kochają wszyscy - kwiaty. Tę ważną kwestię oddałyśmy w ręce Martyny działającej pod marką flauers. Prym wiodły peonie, które ozdobiły stół, ściankę i bukiet Panny Młodej - całość prezentowała się naprawdę pięknie.

O włosy i makijaż Panny Młodej zadbała mistrzyni w swoim fachu Gosia Abramowicz, natomiast sukni użyczyły dwie zdolne projektantki Magdalena Carter i Anna Sarnowska. Postawiłyśmy na eleganckie, klasyczne propozycje blisko ciała, ale z delikatnym pazurem w postaci kuszących dekoltów. Stylizacje uzupełniły buty z kolekcji Rachel Simpson dostępne w Madeline Wedding Shoes - te skórzane, taneczne szpilki o wyrazistym charakterze przepięknie podkreślały cały look. Wisienką na torcie były bogato zdobione, sutaszowe kolczyki wykonane przez Kleo Sutasz oraz delikatne ozdoby do włosów od Stone Story i Rózga Store.

 

Nie byłoby sesji, gdyby nie wybitna fotografka Magdalena Kimak, znana w branży ślubnej nie tylko z cudownych zdjęć, ale także wspaniałej osobowości - na Madzię można liczyć w każdej chwili - pomoc, poradę, wsparcie, wskazówki - a to wszystko z uśmiechem na ustach. W rolę Panny Młodej wcieliła się piękna Paulina Baran. Paulina wyglądała zjawiskowo w każdej odsłonie, na dokładkę to profesjonalistka, dzięki której sesja po prostu "płynęła". Zdjęcia robiliśmy w restauracji na warszawskim Wilanowie - Mille Vigiani. Kiedy wybrałyśmy z Olgą motyw przewodni sesji, od razu wiedziałam, że to miejsce będzie idealne - eleganckie, szykowne, nowoczesne i bardzo fotogeniczne. A dzięki duetowi Get Married, czyli Patrycji i Kamilowi, mamy wspaniałą pamiątkę w postaci filmiku, który uchwycił esencję calego wydarzenia.

 

Dziękujemy ogromnie wszystkim razem i każdemu z osobna za wzięcie udziału w tym projekcie.

Stworzyliśmy naprawdę wyjątkową inspirację, nawiązaliśmy nowe znajomości i jednocześnie przeżyliśmy fajną przygodę!

A poniżej kilka zdjęć "od kuchni".

Do zobaczenia przy kolejnych realizacjach!